KONCERT BAJKOWY JAK Z BAJKI…
Środa, godzina 16:20. Bardzo szybkim krokiem wchodzę do MDK-u i kieruję się ku jego sali teatralnej. Kiedy pokonałem schody, ujrzałem bardzo liczną grupę osób.Jak mogłem się domyślić, byli to rodzice, a także przyjaciele artystów występujących tego dnia w kolejnym bajkowym koncercie. Przebiłem się przez tłum, dotarłem do sali warsztatów dziennikarskich - swego rodzaju zaplecza sceny, na którą można wejść również właśnie tamtędy. Tam czekała już na mnie moja „dziennikarska koleżanka" Justyna.
Spojrzałem na zegarek - 16:30 - za chwilkę zaczynamy. Udaliśmy się na scenę i z wielką niecierpliwością czekaliśmy, aż wszystko się zacznie, a czym tak właściwe było to wszystko? Otóż 17 stycznia w słupskim Młodzieżowym Domu Kultury o
dbywała się kolejna już edycja „Koncertu Bajkowego". Jest to impreza organizowana cyklicznie przez Panią Bogusławę Plebanek, która w tym roku powierzyła zaszczytną funkcję jej prowadzenia właśnie naszemu kołu. W końcu drzwi się otworzyły, a sala widowiskowa wypełniła się do ostatniego miejsca. Występem otwierającym całą uroczystość był taniec pod tytułem „Kontrast" w wykonaniu zespołu Rellise, który, nie ukrywam, bardzo mi się podobał. Grupę tę tworzą dziewczęta w wieku 12-16 lat, swój początek grupa miała 4 lata temu i specjalizuje się w tańcu jazzowym z elementami klasyki (co mogliśmy zauważyć). Nie był to jedyny występ taneczny, ponieważ zaprezentowały nam się również zespoły: Iskierki, Iskiereczki, a także Swing. Pierwszy tworzą dziewczynki w wieku 8-10 lat i choć w różnym składzie, od 3 lat uczestniczy on w licznych występach w mieście jak i okolicach. Dwie kolejne to grupy dopiero zaczynające swoją przygodę z tańcem, ponieważ ćwiczą dopiero od września. Spotkanie to było więc dla nich jednym z pierwszych występów publicznych. Wielkie brawa w stronę wszystkich, zarówno tych mniej jak i bardziej doświadczonych zespołów, wszystkie bowiem zaprezentowały się świetnie. Iskierki podzieliły się z nami tańcem pod tytułem „Poleczka", który to nie bez powodu wzbudził wśród widzów wielki entuzjazm, Iskiereczki wykonały „Lokomotywę" i super się przy tym bawiły, natomiast połączone siły Is
kiereczek i Swingu zaprezentowały „Taniec motyli". Wszystkie występy barwne i pełne wdzięku. Jak można łatwo wywnioskować, na naszym Koncercie nie zabrakło oczywiście zespołów wokalnych, a także solistów. Zaprezentowały nam się: zespół Sza, a także Mała 
Sza (który swoją drogą był niesamowicie uroczy). W wykonaniu Sza usłyszeliśmy takie piosenki jak: „Gwiazdki świecą nad stajenką", „Nowy rok-hop", a także „przybieżeli". Mała Sza natomiast zaprezentowała nam utwory po tytułem: „Kolęda na niebie" (Aniołek) oraz „Już święta". W zmiennym składzie możemy oglądać je już od 3 lat, a na swojej liście sukcesów mają chociażby 2 miejsce na festiwalu „Łajba". Z wielką przyjemnością słuchało się naszych zespołów, a niekiedy nóżka sama chodziła i bardzo chciała tańczyć. Wśród solistów zaprezentowały nam się osoby ze studia piosenki „Przystań artystyczna": Magda Pruss zaśpiewała nam piosenkę pod tytułem „When I'm gone", Iga Kozłowska „Śmieszne grzybki", Milena Okołotowicz „Na podwórku w piaskownicy", Eliza Dąbrowska „Piosenka na zły czas", Zuzia Calińska „Marko Polo" oraz Maja Konopa z utworem „Uczucia te". Wszystkie występy były bardzo dobre i widać w nich było czas, jaki soliści poświęcili, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik. „Przystań artystyczna" od wielu lat osiąga liczne sukcesy, takie jak na przykład: Grand Prix XXV Festiwalu Piosenki Dziec
ięcej i Młodzieżowej. Miłym akcentem był fakt, iż jeszcze jedna grupa zaprezentowała nam wyniki swojej wytężonej pracy. Nieco inna, ponieważ nie zajmująca się ani tańcem ani śpiewem.Mieliśmy przyjemność obejrzeć etiudę teatralną pod tytułem „Na całej połaci śnieg"w wykonaniu grupy teatralnej DREAM. Była to etiuda z dziedziny teatru przedmiotu, w której zadebiutowały Karolina Mazurek oraz Michalina Zacharzewska. Wszystko co dobre niestety szybko się kończy, tak i nasz koncert w końcu musiał dobiec końca. Na zakończenie wszystkie zespoły taneczne zaprezentowały nam taniec „Bez Końca". Wszystkich wykonawców do tej imprezy przygotowywali: Pani Joanna Stoike-Stępkowska, Pan Krzysztof Plebanek, Pani Karolina Maciejewska, a przede wszystkim sprawca całego zamieszania - Pani Bogusława Plebanek. Bardzo podobał mi się sam koncert i miałem ogromną przyjemność go prowadzić wraz z debiutującą w tej roli moją koleżanką Justyną Kamińską. Czekam z niecierpliwością na kolejne tak udane imprezy, czego również i Państwu życzę.
Adam Poboży
P.S. Wkrótce także nasza relacja filmowa z tego wydarzenia.
