redaktorzy „Szpili” krótko o niezapomnianym piątku teatralnym i gorącej emdekowskiej sobocie – 17/18 czerwca 2016
SARA
Piątek, okropna pogoda, a nastrój jeszcze gorszy... do czasu!
Prapremiera nowej sztuki w teatrze lalki "Tęcza" - wspaniała! Trzy niezwykle utalentowane aktorki: Anna Rau, Ilona Zaremba i Joanna Stoike-Stempkowska, zabawny pan dyrektor Michał Tramer, magiczna gra świateł, niesamowite kostiumy – to wszystko (i wiele więcej) opis „Trójki na głowie”, stworzonej we współpracy z naszym sąsiadem- Niemcami! Jeśli nie macie pomysłu na spędzenie czasu ze swoimi pociechami- koniecznie odwiedźcie „Tęczę” i obejrzyjcie to cudowne przedstawienie!
Wszyscy obawialiśmy się pogody, która jednak była po naszej stronie! Sobotni Piknik Rodzinny przy Młodzieżowym Domu Kultury, zorganizowany z okazji 60-lecia istnienia był pełen atrakcji, dobrej muzyki i pysznego jedzenia... przygotowanego przez pracowników! Jeśli na nim nie byliście - żałujcie. Pierwsza, i oby nie ostatnia taka impreza!
ADAM
W ostatnią sobotę emdekowski ogródek zamienił się w jedno wielkie targowisko. Mogliśmy tam pograć w gry planszowe, zrobić pacynkę, wziąć udział w loterii i wiele, wiele innych. Czas umilały nam występy naszych zdolnych <Uczniów?>. Było śpiewanie, było tańczenie a i jedzonka nie zabrakło. Grochówka, chleb ze smalcem i kiełbaska z grilla a na deser ciasta i słodkości. Jednym słowem piknik bardzo się udał, zabawa była świetna a ja z imprezy wyszedłem najedzony i z dziarką na ręce.
Kiedy szedłem 17 czerwca do Teatru Lalki na spektakl „Trójka na głowie”, byłem przekonany, że zobaczę kolejne przedstawienie dla dzieci, tak jak dzieje się to zazwyczaj. No właśnie byłem. Bardzo szybko okazało się, że sprawa wygląda zupełnie inaczej. Przedstawienie zagrane przez nasze znakomite słupskie aktorki było czymś zupełnie innym niż to, do czego słupscy widzowie są przyzwyczajeni. Przekaz, który bije z tego jakże „chorego” spektaklu daje do myślenia, z tym, że nie dzieciom a raczej dorosłym. Jestem zachwycony tym, co zobaczyłem na scenie. I gdyby nie pewien drobny nietakt ze strony dorosłej części widowni, wieczór pozostałby dla mnie bez rysy.
MARTA
Wakacje z każdym dniem coraz bliżej. A co u nas? Chwila przerwy, ale na pewno bardzo owocnej. Po wakacjach wrócimy do Was z nową porcją wrażeń. Teraz jednak cofnijmy się chwilę w czasie, bo w Tęczy 17 czerwca miała miejsce niesamowita prapremiera, której nie można pominąć. Mimo, że widzieliśmy sztukę dzień wcześniej na próbie, to "Trójka na głowie" wywołała w naszych głowach niemałe zamieszanie. Ale aby dowiedzieć się czegoś więcej musicie poszperać na stronie Teatru Lalka lub emdekowskiej "Szpili". Mieliśmy okazję spotkać niemieckich twórców przedstawienia oraz muzyki.
Ale nie tylko w Tęczy ostatnio było głośno. W naszym MDK-u hucznie spędziliśmy ostatni weekend – 18 czerwca zorganizowany został Wielki Piknik Rodzinny – a to wszystko w ramach obchodów 60-lecia placówki. Grill, grochówka i świeży chleb ze smalcem, uświetnione przez występy młodych talentów oraz podnoszącą adrenalinę loterię. Rozpoczęcie lata jak dla mnie cudowne! Zapraszam Was wszystkich serdecznie do Tęczy, bo tam latem nikt się nie leni, ale mam również nadzieję, że we wrześniu zobaczymy się w MDK-u! Udanego odpoczynku!
HANIA
Wiele osób dość często narzeka, że w Słupsku nic się nie dzieje. Wybaczcie, drodzy Państwo, jednak ja jestem zupełnie przeciwnego zdania. Otóż, w tę sobotę 18 czerwca miałam okazję uczestniczyć w Pikniku Rodzinnym przy ulicy Szarych Szeregów. Zabawa była naprawdę przednia. Huczne pokazy muzyczne i taneczne wypełniały emdekowski ogródek, a zapach pieczonej kiełbasy, domowej grochówki i chleba ze smalcem towarzyszył każdemu, który tam zagościł. Masa kreatywnych zajęć, jak robienie pacynek, czy malowanie tatuaży również ukazały się na naszym pikniku. Pogoda nam sprzyjała, więc myślę, że można to imprezowe wielorodzinne spotkanie ogłosić za, jak najbardziej udane. A wszystko to z okazji jubileuszu MDK-u.
A w piątek 17 czerwca? Spektakl „Trójka na głowie” - nie powiem, dość mnie zaskoczył. Właśnie w piątek miałam miłą okazję zobaczyć to przedstawienie. Trzy rewelacyjne aktorki, trzymające widza w napięciu spisały się wyśmienicie. Sam przekaz jest dość wyjątkowy, ponieważ uważam, że sztuka ta jest skierowana nie tylko do czterolatków, ale również i dorosłych. Zakończenie spektaklu było nieco inne, niż zwykle. Miałam też szansę z kolegami uczestniczyć w spotkaniu autora „Trójki na głowie”, kompozytorów i krytyka teatralnego, którzy przybyli do Słupska prosto z Niemiec. Myślę, że piątkowy wieczór był dobrze spędzonym czasem, sztuka daje do myślenia, a na koniec dowiedziałam się, jak powstawała i dzięki komu. ;)
zapraszamy do galerii
"TRÓJKA NA GŁOWIE'
"Emdekowski PIKNIK RODZINNY, czerwiec 2016"
